Nieznani mieszkańcy miejskich łąk i ich niepewne losy
Lipcowy wieczór, już ciemno. Wracam do domu. Miasto ucichło, przez mrok nocy przebijają się światła
Lipcowy wieczór, już ciemno. Wracam do domu. Miasto ucichło, przez mrok nocy przebijają się światła
Social Menu